Z końcem lipca z taśmy montażowej zjedzie ostatni odtwarzacz kaset VHS. Firmą, która jako jedyna do tej pory produkowała tego typu sprzęt był japoński Funai. Powodem zaprzestania produkcji jest spadający popyt na tego typu sprzęt. Dodatkowo, z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że Funai miał coraz większe trudności z pozyskiwaniem części do produkcji odtwarzaczy.
40 lat łącznie trwała produkcja odtwarzaczy VHS, które w domach, także w Polsce za sprawą prywatnego importu, rozpowszechniły się w latach 80. Sam Funai, który do tej pory produkował odtwarzacze pozostając na placu boju jako jedyny, robił to przez 3 dekady. Ostatni rok nie był już jednak zbyt dobry dla tego sprzętu – odtwarzaczy Funai sprzedało się zaledwie nieco ponad 700 tysięcy sztuk, głównie w Stanach Zjednoczonych. W najlepszych czasach kaseciaków VHS Funai sprzedawał ich rocznie 15 milionów. To przyczyniło się do decyzji Japończyków o zakończeniu produkcji.
Odtwarzacze kastowe VHS pojawiły się na rynku w drugiej połowie lat 70. Sam format VHS, wynaleziony przez japoński koncern JVC, powstał na początku lat 70. Wcześniej swój format próbowało wprowadzić Sony, wkrótce jednak uległo, de facto słabszemu standardowi, którego najwspanialsze lata przypadły na dekady lat 80 i 90. W roku 1997 na rynku pojawił się format DVD i zaczęto mówić o śmierci VHS. Na dobre ten format odtwarzania materiałów wideo opanował rynek około 2003 roku, a odtwarzacze VHS powoli znikały z rynku. W Polsce, jak już wspomniałem, odtwarzacze VHS pojawiały się już w latach 80, głównie za sprawą prywatnego importu z Niemiec czy innych krajów zachodu. Prawdziwy boom format VHS przeżywał u nas jednak w latach 90. W tamtym czasie trudno było znaleźć osiedle na którym nie było by prężnie działającej wypożyczalni kaset wideo.
Zobacz więcej