Retro jest w cenie.
Współpraca Sony i Nintendo przy stworzeniu wspólnej konsoli do gier sięga jeszcze roku 1988. Do roku 1991 obie strony zaprzeczały jednak takiej współpracy aż do momentu w którym Sony zaprezentowało na targach CES projekt Famicoma wyposażonego w czytnik CD-ROM. Konsolę nazwano Play Station. Dzień po tej prezentacji Nintendo ogłosiło jednak zerwanie partnerstwa z Sony i stworzenie nowej konsoli wspólnie z Philipsem. Szef Sony, Norio Ohga, z informacji tej nie był, co wiadome, zbytnio zadowolony. Zirytowano go do tego stopnia, że polecił Kenowi Kutaragi stworzenie nowego projektu PlayStation, który konkurował by z Nintendo. Reszta jest historią.
Ze współpracy Sony i Nintendo powstało 200 prototypów konsoli PlayStation. Jedna z nich wystawiona została na aukcji w serwisie Heritage Auctions i w tej chwili osiągnęła cenę 350 tysięcy dolarów. Obecnym właścicielem konsoli jest Terry Diebold. Najwyższa oferta zakupu z kolei ma należeć do Palmera Luckey, założyciel firmy Oculus (obecnie to własność Facebooka). O tym, że to właśnie on wygrywa w tej chwili aukcję Nintendo Playstation poinformował na Twitterze.
I am currently the highest bidder on this. Who are the other nutters who keep bidding against me?https://t.co/MIPpVn90EW
— Palmer Luckey (@PalmerLuckey) February 14, 2020
Obecna cena była by rekordem jeśli chodzi o sprzedaż przedmiotów związanych z rynkiem gier wideo. Co ciekawe, obecny właściciel konsoli Nintendo Playstation miał rzekomo wcześniej odrzucić ofertę kupna prototypu za 1,2 miliona dolarów.
{loadmoduleid 782}
Zobacz więcej