Do 30 czerwca Microsoft zwolni około 50 dziennikarzy zajmujących się uzupełnianiem portalu MSN. Ma ich zastąpić sztuczna inteligencja.

The Seattle Times podaje, że w Microsofcie szykują się cięcia. Chodzi o około 50 (W USA, W UK doniesienia mówią o kolejnych 27) pracowników zatrudnionych za pomocą agencji pracy, którzy odpowiedzialni byli za codzienną selekcję i dostarczanie informacji do portalu MSN. Dziennikarze mają w MSN pracować jeszcze do końca czerwca. Później pracę, którą do tej pory wykonywali, a która polegała na doborze informacji z agencji informacyjnych, nagłówków i zdjęć, ma wykonywać za nich sztuczna inteligencja.

Portal informacyjny MSN

Od kilku miesięcy to już częściowo się działo. Ciężko się pogodzić z tym, że zastępuje cię maszyna, ale to już się dzieje.

– powiedział The Seattle Times anonimowo jednej z zatrudnionych w MSN.

Rzecznik prasowy Microsoftu w oświadczeniu prasowym napisał, że Microsoft, jak każda inna organizacja, ewoluuje i inwestuje od czasu do czasu w jednym sektorze, a tnie koszty w innym. Aktualne decyzje nie mają związku z aktualną sytuacją pandemiczną na świecie.

MSN działa od 1995 roku, wtedy jako Microsoft Network. Portal oferował wtedy oryginalne treści, newsy, wiadomości sportowe oraz prognozy pogody. Strona Microsoft Network była stroną startową na przeglądarce Internet Explorer. W roku 2013 Microsoft zaprzestał dostarczania oryginalnych treści do portalu. W roku 2014 MSN skupiło się na agregacji treści z innych portali informacyjnych i ta strategia trwa do dziś. Dwa lata temu ogłosono start nowej wersji portalu, tym razem o nazwie Microsoft News (skrót MSN pozostał ten sam), w raz z z nowymi aplikacjami na iOS oraz Androida. Ogłoszono wtedy także, że z MSN współpracuje około 800 edytorów w 50 lokacjach na świeci.

Zastąpienie czynnika ludzkiego w selekcji informacji dostępnych na MSN pogłębi jeszcze bezduszność tego serwisu i tak widoczną już wystarczająco mocno.