Sekretarz Stanu USA, Mike Pompeo, ogłosił, że Stany Zjednoczone zamierzają zakazać działalności kilku chińskim aplikacjom social mediowym, w tym TikTokowi.

Rząd amerykański szuka sposobności do usunięcia z przestrzeni internetowej tego kraju kilku chińskich aplikacji. Na celowniku Amerykanów jest również TikTok, którego na świecie pobrano już ponad 2 miliardy razy. Aplikacji, która jest własnością pekińskiej firmy ByteDance zarzuca się przekazywanie danych osobowych i innych danych pochodzących od użytkowników rządowi Chin. Rzecznik TikToka zaprzecza tym informacjom, argumentując, że firma prowadzona jest przez amerykańskiego prezesa i przestrzega wszystkich zasad wyznaczonych w Stanach Zjednoczonych.

TikTok może instalować malware na telefonie

Badacze cyberbezpieczeństwa z firmy Penetrum odkryli w kodzie aplikacji TikTok, że ta jest w stanie do załadowania złośliwego oprogramowania na urządzeniu na którym jest zainstalowana. Testy wykazały również kilka innych, potencjalnie niebezpiecznych, działań aplikacji. Wątpliwości wzbudza także sam regulamin TikToka, który w zasadzie pozwala na zrobienie wszystkiego z danymi powierzonymi przez użytkowników.

Kłopoty TikToka

Pod koniec czerwca rząd Indii zakazał działalności kilku aplikacjom social media, w tym TikTokowi. Zarzuty, jakie podły w stronę chińskiej aplikacji są tożsame z tym, co mówią Amerykanie – zagrożenie sięgające nawet poziomu bezpieczeństwa narodowego.

Czym jest TikTok?

TikTok to mobilna aplikacja umożliwiająca publikację krótkich, trwających do 60 sekund, materiałów wideo, w założeniu treścią zbliżonych do klipów muzycznych. Powstała w 2016 roku, dwa lata później korzystało z niej już 500 milionów użytkowników. W wrześniu 2017 TikTok przejął popularną w Europie i Stanach Zjednoczonych, konkurencyjną aplikację musical.ly. Wśród popularnych form materiałów na TikToku wyróżnić można stream, czyli nadawanie na żywo, stand-up – krótki występ kabaretowy, czy pokaz – prezentacja jakiejś umiejętności. W trakcie rozwoju aplikacji i zdobywania coraz to większej rzeszy użytkowników w serwisie zaczęły pojawiać się również treści, które uznać można za patologiczne – głównie ze względu na to, że ogromną popularnością TikTok cieszy się wśród dzieci i młodzieży. Dyskusję na temat bezpieczeństwa dzieci w sieci wzbudziła chociażby moda na publikowanie wideo stylizowanych na scenę z filmu 365 Dni w których istnieje pewna pochwała, a nawet gloryfikowanie przemocy seksualnej.