Starship (jedenasty) zanotował kolejny udany start i kolejną eksplozję przy lądowaniu.

45 metrowa rakieta Starship (numer seryjny 11) wystartowała dziś z platformy startowej w Teksasie bez żadnych niespodzianek. Po osiągnięciu wysokości ok. 10 kilometrów nastąpiła faza, która miała zakończyć się bezpiecznym lądowaniem. Ale tak jak w przypadku SN8 i SN9, Starship o numerze seryjnym 11 wybuchł przy próbie lądowania. Jedynym statkiem, który wylądował był model 10, który jednak również wybuchł, tym razem jednak dopiero kilka minut po lądowaniu. Wygląda na to, że straciliśmy wszystkie dane z maszyny, powiedział w trakcie dzisiejszej transmisji na YouTube inżynier SpaceX, John Insprucker. 

Rakieta wielokrotnego użytku o nazwie Starship ma być wykorzystywana przez SpaceX jako statek towarowy (ma mieć ładowność 100 ton) w przyszłych misjach na księżyc oraz Marsa. Starship to część realizowanego przez SpaceX Projektu Manhattan w skład którego wchodzi jeszcze projekt Starlink, sieci satelitów dostarczających połączenie internetowe. Elon Musk szacuje, że ukończenie projektu Starship kosztować będzie 5 miliardów dolarów.