Druk nie umarł, brzmiało kiedyś hasło magazynu Pixel. W tym przypadku jednak (i niestety) właśnie umarł.

84., grudniowy, numer magazynu Pixel będzie ostatnim w jego historii. To było świetne siedem lat z jednym z ostatnich na rynku pism growych. O zakończeniu wydawania Pixela poinformował szef wydawnictwa Idea Ahead, Robert Łapiński na Facebooku.

Powód zakończenia przygody z Pixelem, jak pisze Łapiński, jest do bólu prozaiczny. Kasa. Po prostu w aktualnej sytuacji i kosztach głównie druku, papieru i prądu nie mogę sobie pozwolić na dalsze wydawanie pisma. Zbyt wiele to kosztuje pod względem finansowym (i nie tylko).

Idea Ahead w swoim portfolio ma jeszcze PSX Extreme, który na razie pozostaje na rynku, bo, po prostu, pod względem matematyki, radzi sobie lepiej. Idea Ahead nadal będzie również organizować cykliczne wydarzenia, takie jak Gamedev & Creative Careers Expo (edycje wiosenna i jesienna), Festiwal Gier i Popkultury Pixel Heaven oraz Extreme Party. W trakcie działalności Pixela wydano również kilka pism okolicznościowych, przedruków, książki na temat historii Amigi. W realizacji wciąż jest również pozycja Historia c64: Piksel po pikselu.

Odnośnie przyszłości Pixela. Jestem bardzo przywiązany emocjonalnie to tej marki. Wielu z Was na pewno też, wiem to choćby z prywatnych rozmów z Wami czy zaangażowania Czytelników na fejsbukowej grupie Secret Level (grupa oczywiście nie zniknie!). Z pewnością przed nami wydawnictwa okolicznościowe, choćby przy okazji Pixel Heaven. Pozostawiam również otwartą opcję powrotu pisma za jakiś czas. Oczywiście wymagałoby to pozyskania partnera, który zechciałby ponieść ciężar głównie finansowania projektu, wiadomo też, że musiałaby pojawić się perspektywa uzyskania rentowności przez tytuł. Na chwilę obecną nie mogę tego obiecać, ale nie powiem “nigdy”, napisał Robert Łapiński.

{loadmoduleid 1123}