To już 35 lat odkąd na sklepowych półkach pojawił się kultowy i najlepiej sprzedający się komputer w historii, Commodore 64. Teraz powraca.

Po mini konsolach Nintendo, które bazując na nostalgii pokolenia 30+ przywróciło do życia modele NES (o tę konsolkę prowadzone były prawdziwe wojny rodem z Lidla) i SNES (którego już cena sprawiła, że kompletnie przestał mnie interesować) zamknięte w małych obudowach z preinstalowaną biblioteką gier, przyszedł czas na najmilej wspominany przez Polaków komputer w dziejach. No bo kto miał w domu jakieś tam konsole Nintendo? A Commodorka? Ten sprzęt miały miliony!

Za mini c64 odpowiedzialna jest firma Retro Games, a dystrybutorem niemiecki Koch Media. Wersja mini c64 ma być sprzedawana z joystickiem w zestawie i kosztować 70 dolarów. Na pokładzie mini c64 znajdziemy zainstalowanych 64 licencjonowane gry. Mini c64 będziemy mogli oczywiście podłączyć do współczesnego telewizora za pomocą HDMI.

Mini c64

Co ciekawe, firma Retro Games zapowiada także na 2018 rok wersję Plus projektu c64 z pełno wymiarową jednostką centralną i w pełni działającą – oznacza to zapewne funkcjonalną klawiaturę, bowiem w wersji mini będzie to jedynie atrapa.

Na razie nie znamy dokładnej daty premiery mini c64. Zapewne będą to okolice Bożego Narodzenia.

A Ty co myślisz o tym i podobnych projekatch wskrzeszania kultowych komputerów?