Wszystkie sejmowe kluby poparły skierowanie do dalszych prac rządowego projektu ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. Prawo to ma regulować także w pewnym stopniu rynek kryptowalut w naszym kraju.

Rządowy projekt ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu został, za poparciem wszystkich sejmowych klubów, skierowany w czwartek do dalszych prac. Ustawa w pewnym stopniu reguluje także rynek kryptowalut w naszym kraju i jest dostosowaniem polskiego porządku prawnego do unijnych wymogów w tym zakresie. Ustawa wprowadza, między innymi, obowiązek dla podmiotów prowadzących giełdy kryptowalut do określania ryzyka związanego z praniem brudnych pieniędzy w podobny sposób jak zobowiązane są robić to inne instytucje. Przede wszystkim jednak wprowadza pierwszą prawnie usankcjonowaną definicję waluty wirtualnej. Ma nią być cyfrowe odwzorowanie wartości, wymienialne w obrocie gospodarczym na prawne środki płatnicze i akceptowane jako środek wymiany, który może być przechowywany elektronicznie lub przeniesiony i być przedmiotem handlu elektronicznego

Jednocześnie ustawa zakłada, że waluta wirtualna nie będzie prawnie obowiązującym środkiem płatniczym w Polsce, ani międzynarodową jednostką rozrachunkową. Nie bedzie także elektronicznym pieniądzem, ani instrumentem finansowym.