Według FBI w roku 2019 biznes oraz osoby prywatne straciły trzy i pół miliarda dolarów w związku z cyberatakami. Statystyka ta to jedynie sprawy, które zostały zaraportowane w systemie Internet Crime Complaint Service, a więc ich ostateczna wysokość może być jeszcze (znacznie?) wyższa.

Według prowadzonego przez FBI serwisu Internet Crime Complaint Service (IC3) w roku 2019 zgłoszono za jego pośrednictwem ponad 467 tysięcy przypadków cyberataków. Użytkownicy indywidualni oraz instytucje straciły w ten sposób 3,5 miliarda dolarów. Największym zagrożeniem wciąż pozostaje phishing oraz wszelkiego rodzaju internetowe wyłudzenia. Jednocześnie metody jakimi posługują się przestępcy stają się tak skomplikowane i wyrafinowane, że coraz trudniej udróżnić je od np. faktycznej korespondencji od kontrachentów, czy współpracowników.

Osoby szczególnie narażone na oszustwo to te w wieku powyżej 60 lat

Statystyki FBI wskazują, że wśród zgloszeń z 48 krajów i strat na poziomie 54 milionów dolarów to te dotyczące użytkowników sieci w wieku powyżej 60 lat. Szczególnie ważne wydaje się więc to, żeby edukować w zakresie zagrożeń, jakie płyną z użytkowania Internetu nie tylko osoby będące w wieku produkcyjnym, ale także te, które sieci używają już wyłącznie w domu, w celach hobbystycznych. Dużym zagrożeniem pozostaje również ransomware. To szkodliwe oprogramowanie blokujące i szyfrujące dane na dyskach twardych żądając później okupu zebrało żniwo, według statystyk IC3, aż 8,9 miliona dolarów.