Obserwuję, co w obliczu rosnącej w siłę epidemii koronawirusa, dzieje się w moim otoczeniu. Wielu ludzi, i to dobrze, powzięło dodatkowe środki bezpieczeństwa. O maseczkach już pisałem, dziś o jednorazowych rękawiczkach. W tej kwestii istnieje całkowite niezrozumienie tematu.

To niesamowite, jak wiele obserwacji może dostarczyć jeden, niewinny wypad do sklepu w czasach epidemii koronawirusa. Z tego, co zaobaserwowałem sporo osób korzysta w takich miejscach z nitrylowych lub foliowych rękawiczek przy załatwianiu codziennych spraw lub przy pracy, od kilku dni widok ten jest niemal powszechny. Obserwowałem także to, co działo się w Sejmie podczas ostatniego spotkania (selfie w rękawiczkach i maskach pozwolę sobie pominąć milczeniem). I mam wrażenie, że dochodzi w tej sprawie do sporego niezrozumienia tematu. 

Jak dochodzi do zakażenia?

Do zakażenia koronawirusem dochodzi w momencie, kiedy materiał zakaźny (kropelka z kichnięcia lub kaszlnięcia osoby zakażonej) dostanie się do naszej błony śluzowej ust, nosa, bądź oczu – nie ma możliwości, aby do zakażenia doszło przez skórę.

I tutaj pojawia się problem…

Zauważyłem, że spora część osób używająca rękawiczek nitrylowych używa ich niekiedy przez cały dzień, a w ten sposób nie ma możliwości, aby spełniły swoje zadanie. Z moich krótkich obserwacji wynika, że osoby w rękawiczkach zachowują się zupełnie swobodnie, rozmawiają w nich przez telefon, dotykają swojej twarzy, pocierają oczy, wyjmują pieniądze, ponownie dotykają swoich telefonów, ziewają, itd. Wykonując wszystkie te czynności powodujemy, że potencjalnego materiału zakaźnego na tych rękawiczkach zbiera się więcej, niż na skórze – potem przenosimy go do swoich błoń śluzowych.

Jak być powinno

Żeby noszenie rękawiczek miało sens należało by zakładać je przed wykonaniem czynności, takiej jak np. zakupy (przed sklepem), w miejscach do których dostęp ma wiele osób, a tym samym prawdopodobieństwo trafienia na patogen jest znacznie wyższe. W sklepie powinniśmy zachowywać szczególne środki ostrożności, kontrolując, aby w rękawiczkach nie dotykać swoich ust, oczu, nosa oraz innych osobistych przedmiotów. Tuż po wyjściu rękawiczki powinniśmy zdjąć i je wyrzucić. I znowu, to, jak zdejmiemy rękawiczki, także MA ZNACZENIE, aby poprzez złe wykonanie tej czynności nie zniweczyć całego procesu ochrony. Krótki instruktaż jak prawidłowo zdejmować.

Jak bezpiecznie zdjąć jednorazowe rękawiczki?

Pamiętać należy również, że to rękawiczki JEDNORAZOWE. Nie należy ich myć, dezynfekować, ani poddawać żadnej inne obróbce. Najlepszą ochroną wciąż pozostaje częste mycie rąk i unikanie bezpośredniego kontaktu.