Kilka tygodni temu świat wstrzymał oddech w związku z informacjami, jaki dobiegły z redakcji najdłużej wydawanego pisma o grach komputerowych.

OK. Nikt tak naprawdę oddechu nie wstrzymywał, ale informacja o prawdopodobnej likwidacji pisma CD-Action faktycznie pojawiła się kilka tygodni temu. Branżowa prasa i portale pisały wtedy, donosząc za redakcją, że wszyscy jej członkowie otrzymali wypowiedzenia od wydawcy i najprawdopodobniej oznacza to, że najstarszy magazyn o grach w Polsce przestanie się ukazywać. Miał się pojawić w kioskach jeszcze jeden numer, a potem, kto wie. Tymczasem właśnie zapowiedziano kolejny, siódmy numer w tym roku, i wygląda na to, że (nie chę napisać kultowy, ale) zasłużony tytuł w Polsce może zostać uratowany. 

Okładka czerwcowego numeru CDA

We wstępie zapowiedzi nowego numeru Tomasz Lubczyński informuje, że trwają rozmowy nad przejęciem CD-Action przez nowego inwestora. Oznacza to, że w przypadku powodzenia tych rozmów tytuł ma szansę na przetrwanie – a krążące informacje mówią o tym, że powodem ewentualnego końca pisma wcale nie miały by być kłopoty na rynku wydawniczym, a inne problemy wewnątrz spółki Bauer, wydawcy tytułu.

Na początku maja Bayer Media Group zawarł z Telewizją Polsat umowę przedwstępną umowę dotyczącą kupna Grupy Interia. Transakcja opiewać ma na 422 miliony złotych i w całości mają ją pokryć środki własne Telewizji Polsat. Może to nic nie znaczyć, a może znaczyć wiele i być sygnałem, że niemiecka spółka zamierza zreorganizować swoje portfolio.

Ze swojej strony mam nadzieję, że nabycie CD-Action ostatecznie dojdzie do skutku i pierwszą decyzją nowego właściciela będzie – oprócz oczywiście utrzymania wydawnictwa – całkowita przebudowa strony internetowej pisma. Ta obecna swoim wyglądem sugeruje jeszcze pamięć o XX wieku.