Plotki na temat pojawienia się nowej wersji Nintendo Switch nie milkną.

Nic oficjanie zapowiedziane nie zostało, ale od pewnego czasu krążą plotki o nowej wersji Nintendo Switch, które miałoby być szybsze, lepsze i oferować rozrywkę w 4K. 

Nintendo Switch wciąż sprzedaje się znakomicie. Obecnie ta hybrydowa konsola znajduje się na 12. miejscu na liście najlepiej sprzedających się konsol do gier w historii z wynikiem ponad 68 milionów sprzedanych egzemplarzy. Niezaprzeczalnie Nintendo osiągnęło, tą dziwną, bądź co bądź, konsolą gigantyczny sukces. Dwa lata po jej premierze, w 2019 roku, wydano nieco prostszą wersję Lite, między innymi z mniejszym ekranem i bez możliwości odpięcia joy conów i podpięcia konsoli do zewnętrznego wyświetlacza. Graczom to jednak nie wystarcza i pomimo ogromnego sukcesu Switcha zaczęto domagać się jego nowej, potężniejszej wersji. Wraz za tym idą oczywiście plotki o tym, jak ta nowa wersja miałaby wyglądać.

To o czym się mówi to zastosowanie w ewentualnym Switchu pro nowego rodzaju wyświetlacza – mini LED Innoluxa. Miałoby to zapewniać lepsze kolory oraz dłuższą pracę na baterii. Doniesienia Wall Street Journal już w 2018 roku sugerowały, że japońska firma pracuje nad dwoma nowymi modelami swojej konsoli – jednym z nich był Lite, który premierę miał w 2019 roku. Obecnie mówi się, że wersja pro może zadebiutować na rynku w przyszłym roku, być może nawet w pierwszym kwartale 2021. Reszta informacji jest dość skromna i w zasadzie można nazwać je czystymi spekulacjami – choć oczywiście pozbycie się problemu tzw. driftu joy conów wydaje się oczywiste, podobnie jak dłuższa praca na baterii, wyższa rozdzielczośc czy szybsze działanie. Jednak do czasu oficjalnego ogłoszenia poruszamy się w tych kwestiach zupełnie po omacku.

Tymczasem Nintendo świętuje 35. urodziny swojego największego bohatera – Mario. Największym hołdem dla wąsatego hydraulika, który osiągnął, nie wiedzieć zupełnie czemu, ogromny, globalny sukces jest odświeżona konsolka, wydana pod oryginalną nazwą Game&Watch w 1980 roku, którą w Polsce możecie kojarzyć głównie z jej radzieckich klonów (Wilk i Zając, Ośmiornica). Konsolka otrzymała nowe sterowanie i preinstalowane trzy gry – Super Mario Bros., Super Mario Bros: The Lost Levels i specjalną wersję Ball. Konsolka dostępna w sprzedaży jest od 13 listopada i kosztuje 49,99 dolarów. Działa również w trybie zegarka. Inne niespodzianki od Nintendo na tę okoliczność to specjalne wersje największych hitów z Mario dostępne właśnie na Nintendo Switch.