Nintendo ma podobno plan zaprezentowania nowego Switcha już w czerwcu, przed E3. Nowy handheld na półkach miałby się pojawić już we wrześniu.

O nowym Nintendo Switch mówi się od wielu miesięcy. Sami w marcu pisaliśmy, że nowy model konsoli może pojawić się w sklepach jeszcze przed tegorocznym Bożym Narodzeniem. Niezawodny Bloomberg donosi, że Nintendo pokaże konsolę jeszcze w czerwcu, przed targami E3, natomiast już w lipcu zacznie się produkcja. Na sklepowych półkach odświeżony handheld mógłby pojawić się już we wrześniu, lub październiku. 

Konsola ma kosztować 299 dolarów na start i być wyposażona w potężniejszy GPU z obsługą technologii Nvidia Deep Learning Super Sampling (DLSS). Taki zabieg ma zapewnić obraz 4K na konsoli podłączonej do telewizora. Nowy Switch ma być wyposażony również w nowy, większy ekran OLED. Dostarczyć ma je Samsung, który zamierza uruchomić produkcję tych 7 calowych wyświetlaczy w czerwcu (w aktualnym modelu ekran ma przekątną 6,2 cala w podstawowym modelu i 5,5 cala w modelu Lite). Nowy, większy wyświetlacz w technologii OLED ma zapewnić Switchowi z jednej strony wyraźniejsze wyświetlanie barw, a z drugiej mniejszy pobór mocy z baterii.

Według źródeł Bloomberga Nintendo nie ma mieć problemu z zaopatrzeniem w komponenty niezbędne do budowy konsol, problem obecnie tak powszechny w czasach pandemii. Nadal nie jest znana nazwa pod jaką nowy Switch pojawi się na rynku.

Nintendo za pomocą nowego Switcha chce umocnić swoją pozycję w świetle pojawienia się na rynku konsol nowej generacji, Xboxa Series X/S oraz Playstation 5. Switch zapewnił Nintendo w lutym najlepsze kwartalne wyniki finansowe od 2008 roku. Przenośna konsola weterana rynku gier wideo wciąż sprzedaje się świetnie. Obecnie ta hybrydowa konsola znajduje się na 11. miejscu na liście najlepiej sprzedających się konsol do gier w historii z wynikiem blisko 80 milionów sprzedanych na całym świecie sztuk.

{loadmoduleid 1123}