Hakerzy, najpewniej z grupy REvil, żądają okupu w wysokości 70 milionów dolarów za odblokowanie infrastruktury, którą zaatakowali oprogramowaniem typu ransomware.

Mamy ciag dalszy ataków o których informowaliśmy już w sobotę. Hakerzy, najprawdopoodbniej z grupy REvil, za cel obrali firmy świadczące usługi managed IT services. Atak dotknął już, między innymi, wiekszość sklepów spożywczych Coop w Szwecji – w ponad 800 punktach nie działały w sobotę kasy fiskalne. Skutki ataku odczuwalne są również w 16 innych krajach: Wielkiej Brytanii, RPA, Kanadzie, Argentynie, Meksyku, czy Hiszpanii, donosi z kolei firma ESET.

Członkowie grupy REvil opublikowali już w darknecie swoje żądania. Chcą 70 milionów dolarów za odblokowanie danych nad którymi przejęli kontrolę. W całą sprawę zaangażowany jest Biały Dom, który pomaga ofiarom tego ataku identyfikując go jednocześnie jako zagrożenie bezpieczeństwa narodowego. Pełna skala ataku nie jest jeszcze znana, ale wiemy, że ofiarami padły podmioty z wielu sektorów: szkolnictwa, biznesu, branży turystycznej, kredytowej i innej.

Grupa REvil łączona jest również z ostatnimi atakami na JBS, największego na świecie dostawcy mięsa. Podobny atak w maju kompletnie sparaliżował operacje tej firmy, która zapłaciła za odzsykanie kontroli nad własną infrastrukturą okup w wysokości 11 milionów dolarów.

 

{loadmoduleid 1126}