Za równy miesiąc Amerykanie, którzy otrzymali szczepionkę Pfizera lub Moderny będą mogli otrzymać trzecią dawkę na pobudzenie odporności przeciwko Covid-19. Decyzję podjęły wspólnie CDC oraz FDA.

Stany Zjednoczone będą szczepić trzecią dawką na Covid-19. Decyzja zapadła w CDC i FDA po zapoznaniu się z aktualnymi badaniami dotyczącymi odporności jaką nabywa się po przyjęciu dwóch dawek i tego, na jakim poziomie pozostaje ona po upływie kilku miesięcy, szczególnie w starciu z dominującym obecnie wariantem delta oraz badaniami na temat podniesia poziomu tejże odporności po trzeciej dawce. Dodatkowe szczepienie będą mogli przyjąć wszyscy Amerykanie, którzy zaszczepili się preparatami Pfizera lub Modery i od przyjęcia drugiej dawki minęło co najmniej osiem miesięcy.

W trakcie środowego brifiengu w Białym Domu prezydent Biden powiedział, że jego administracja przygotowywała się do takiej ewentualności od miesięcy. Zapasy szczepionek są niezagrożone, a dodatkowa dawka pozwoli na wzmocnienie organizmu w ewentualnej walce z chorobą i pozwoli szybciej zakończyć toczącą się pandemię. Trzecia dawka w USA również będzie podawana na koszt państwa.

Najnowsze badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii dają podstawy do zastosowania trzeciej dawki szczepienia o której mówiło się już w zasadzie od początku powszechnych szczepień na świecie. Z badania przeprowadzonego przez Uniwersytet Oksfordzki wynika, że skuteczność szczepionek spada z czasem (90 dni od podania drugiej dawki) do poziomu 78 procent w przypadku szczepionek mRNA oraz 61 procent w przypadku szczepionek AstraZeneca, których skuteczność z biegiem czasu równiez spada, ale nie tak gwałtownie jak przypadku mRNA. Już po 14 dniach od zaszczepienia drugą dawką AstraZeneca daje 69 procentową skuteczność w zestawieniu z Pfizerem i 92 procentową skutecznością. Według Koen Pouwels z Oksfordu po czterech i pół miesiąca szczepionki Pfizera i Astry zrównują się skutecznością. W przyszłości najprawdopodobniej trzecia dawka dotyczyć bedzie również zaszczepionych preparatami powstałymi w technologii wektorowej.

Badania pokazały również, że osoby zaszczepione, w przypadku zakażenia wariantem delta, wytwarzają porównywalną ilość wirusa w nosogardzieli jak osoby, które nie zostały zaszczepione. Ci pierwsi jednak znacznie rzadziej ciężko przechodzą chorobę i wymagają hospitalizacji.

Decyzja o szczepieniach trzecią dawką w Stanach Zjednoczonych dla wszystkich chętnych od września zapadła pomimo apelu WHO o wstrzymanie się. Wiele krajów na świecie zmaga się z ciężkimi efektami pandemii i nie ma wystarczających zapasów do zaszczepienia swoich obywateli nawet pierwszą dawką szczepień, mówił na początku sierpnia Tedros Adhanom Ghebreyesus. O szczepieniach tzw. boosterem poinformowały również Niemcy, Francja, trzecią dawką swoich seniorów szczepi już Izrael.