Tim Cook w trakcie konferencji DealBook wyjawił, że jakiś czas był zainteresowany tematem kryptowalut i posiada jakąś ich ilość. Szef Apple mówi to w momencie, kiedy swoje historyczne rekordy cen biją zarówno Bitcoin, jak i Ethereum.

W trakcie wtorkowej konferencji DealBook, przepytywany przez Andrew Rossa Sorkina szef Apple, Tim Cook, ujawnił, że posiada pewną ilość kryprowalut. Sorkin w swoim pytaniu zawarł Bitcoiny i Ethereum, a Cook odpowiedział jedynie, że posiada kryptowaluty, nie wskazując jednak, jakie konkretnie.

Tim Cook powiedział, że przez jakiś czas był zainteresowany tematem kryptowalut i interesował się tym tematem, ale robił to całkowicie prywatnie, jako element dywersyfikacji swoich oszczędności. Jednocześnie zaprzeczył, jakoby Apple w ogóle rozważało obecnie możliwość przyjmowania kryptowalut jako płatności za sprzęt lub usługi Apple. Oczywiście nie namawiam nikogo do takich inwestycji, dodał.

Rynek kryptowalut w ostatnich tygodniach ma się znakomicie. Cena Bitcoina odradzała się w ostatnich miesiącach po tym, jak w marcu 2020 roku, zaledwie w ciągu jednego dnia, cena najstarszej kryptowaluty spadła o blisko 50 procent. W następnych miesiącach inwestorzy krypto przeżywali swoistą huśtawkę, od potężnych wzrostów, np. po ogłoszeniu Tesli, że zacznie przyjmować kryptowaluty jako płatność, po duże spadki po wycofaniu się firmy Elona Muska z tej deklaracji. Obecnie, tak notowania Bitcoina, jak i Ethereum, osiągają rekordowe kursy. Rosną ceny również innych, alternatywnych coinów oraz tokenów. Niektóre rządy patrzą na kryptowaluty jak na zagrożenie, jak w Chinach, gdzie w tej chwili jakakolwiek aktywność związana z tym rynkiem jest zabroniona, czy Stany Zjednoczone, które co prawda nie idą drogą zakazów, ale chcą mocniej kontrolować ten rynek. Inne kraje, jak Salwador, całkowicie otwierają się na kryptowaluty, nawet ustanawiając je swoimi narodowymi środkami płatności.

{loadmoduleid 1123}