Elon Musk został oskarżony o kierowanie piramidą finansową. Chodzi o pompowanie kursu kryptowaluty dogecoin, pomimo posiadanej wiedzy o tym, że jest ona bezwartościowa.

W sądzie na Manhattanie złożono pozew przeciwko Elonowi Muskowi. Powód Keith Johnson oskarża najbogatszego człowieka na świecie, szefa Tesli i SpaceX, o pompowanie za pomocą swoich wpływów kursu kryptowaluty dogecoin. Musk miał wykorzystywać swoją pozycję do wywindowania kursu kryptowaluty z charakterystycznym wizerunkiem psa w logo, pomimo, że był świadomy jej bezwartościowości. 

Pozew zawiera również w uzasadnieniu wypowiedzi Warrena Buffetta oraz Billa Gatesa, zagorzałych przeciwników kryptowalut.

Keith Johnson domaga się od Muska zadośćuczynienia w postaci 86 miliardów dolarów, które mają równoważyć spadek wartości dogecoina od maja zeszłego roku, a także 172 miliardy dolarów, co łącznie tworzy trzykrotność tego, co dogecoin stracił na wartości. 

Musk promował kryptowaluty za pośrednictwem swoich kont w portalach społecznościowych. W grudniu 2020 roku jego tweet na temat dogecoina spowodował znaczne wzrosty jego notowań. Ponownie promował tę kryptowalutę w kwietniu 2021 roku, czyniąc z dogecoina wtedy czwartą co do wielkości kryptowalutą pod względem kapitalizacji rynkowej. 

Obecnie dogecoin zalicza najgorszy kurs od kwietnia 20 roku, a jego kapitalizacja sięga niewiele ponad 7,5 miliarda dolarów.

{loadmoduleid 1123}