Arnold Schwarzenegger nigdy nie występował w serialu. Teraz ma się to zmienić za sprawą netflixowego Fubar, który swoją premierę ma mieć w maju.

Arnolda Schwarzeneggera na dużym ekranie nie oglądaliśmy od 2019 roku i Terminatora: Mroczne przeznaczenie. Na małym ekranie nie oglądaliśmy go nigdy (mamy tu na myśli występ w serialu). Teraz, za sprawą netflixowego Fubar, ma się to zmienić. Premiera serialu z Arniem w maju.

I am back, baby!

Fabuła Fubar, jak można było się spodziewać, będzie skoncentrowana wokół agenta CIA (w tej roli Schwarzenegger), który musi, raz jeszcze, zaangażować się w intrygę szpiegowską, zamiast odpoczywać na zasłużonej emeryturze. Ile to już razy mieliśmy to serwowane? Tutaj nie ma jednak być śmiertelnie poważnie, co zresztą widzimy już na zwiastunie. Sam Arnold bawi się tam swoimi własnymi tekstami z przeszłości. Kto wie, być może usłyszymy nawet: get to the chopaaa!

Pierwsze osiem odcinków ma mieć premierę na Netflixie 25 maja. Kolejne sezony zapewne zostaną ogłoszone, jeśli Fubar przypadnie do gustu widzom. Za serial odpowiada Nick Santora, który odpowiadał również za Reachera, dostępnego na Prime Video.