Nie dajcie się nabrać. Wasze skrzynki email nie zostały zablokowane.

Na skrzynki poczty elektronicznej Polaków spływają właśnie wiadomości sugerujące, że adres email adresata został zablokowany i wymaga weryfikacji. To phishing. Jeśli zalogujecie się z linku podanego w tak wyglądającej wiadomości stracicie dostęp do swojego konta. Wiadomości wyglądają tak (lub podobnie).

Szanowni Państwo,

Pragniemy przypomnieć, że 27 stycznia 2020 Państwa adres e-mail został zawieszony.

W konsekwencji tego nie mogą Państwo wysyłać ani odbierać wiadomości, korzystając z tej skrzynki e-mail.

AKTYWUJ SWÓJ E-MAIL PONOWNIE JUŻ TERAZ

Aktywując konto ponownie, odblokuje i aktywuje Pan/Pani swoją skrzynkę odbiorczą, odzyska mieć możliwość wysyłania oraz odbierania wiadomości, a także zachowa wszystkie dane.

Dziękujemy!,
Zespół Poczty

Po kliknięciu w link kryjący pod wyrażeniem AKTYWUJ SWÓJ E-MAIL PONOWNIE JUŻ TERAZ kryje się spreparowany panel logowania do poczty, w tym przypadku w serwisie Onet.pl. Strona ta jest jednak przygotowana przez przestępców i służy do wyłudzania danych, a w efekcie do przejęcia konta mailowego, które następnie może być wykorzystane do innej przestępczej działalności.

W pasku adresu widoczne jak na dłoni oszustwo. To spreparowana strona logowania do poczty elektronicznej

Co zrobić, kiedy padniesz ofiarą phishingu

Ileż to już razy pisałem na łamach Geekwebu o phishingu. Oszustwa te przybierają przeróżne scenariusze. A to na link aukcji w Allegro, a to na opłatę za rzekomą przesyłkę, a to na zablokowane konto PayPal, czy, tak jak w tym przypadku, na blokadę poczty email. Od pewnego czasu phishing kosi też równo użytkowników urządzeń mobilnych, SMSy z żądaniem dopłat do przesyłek czy zamówień, koniecznie z linkiem do płatności online. Fałszywych płatności, oczywiście. Wszystko po to, żeby wyłudzić dane logowania, a następnie kod autoryzacyjny SMS. Zanim ofiara połapie się o co właściwie chodzi konto jest już puste i pozostaje pytanie. Co teraz? Jak żyć po ataku phishingowym i co właściwie zrobić? Dowiesz się z tego wpisu.

Serię wpisów o wspólnej nazwie Nie daj się okraść znajdziesz natomiast tutaj