Google może zostać zmuszone do przekształcenia lub nawet sprzedaży Chrome’a.

Google stoi przed kolejnym pozwem dotyczącym polityki antytrustowej. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie może to doprowadzić do zmian organizacyjnych lub nawet sprzedaży części przedsięwzięć, w tym tego związanego z Google Chrome.

Przeciwko Google toczy się kilka dochodzeń, w tym te dotyczące wykorzystywania dominującej pozycji na rynku wyszukiwarek do promowania własnych usług. Serwis Politico donosi, że prokuratorzy mogą domagać się od Google nawet rozdzielenia projektu Chrome od biznesu dotyczącego reklam. Google miałoby być zmuszone do sprzedaży Chrome’a, ale największy konkurenci na rynku nie mieliby możliwości zakupu. Google oskarżane jest o wykorzystywanie danych klientów pochodzących z przeglądarki do wyświetlania spersonalizowanych reklam. Chrome to obecnie najpopularniejsza przeglądarka na świecie, z udziałem w rynku globalnym na poziomie blisko 70 procent w segmencie desktop oraz 65 procent w segmencie mobile.

Wystosowany przeciwko Google pozew Departamentu Sprawiedliwości ma być wynikiem 16 misiesięcznego śledztwa jakie prowadzone jest amerykański rząd w stosunku do największych firm technologicznych w Stanach Zjednoczonych. Chodzi o Google, Amazon, Apple i Facebooka.