Żabka obchodzi 20 lecie na rynku. Sieć, która od dwóch lat przechodzi znaczne zmiany w najbliższej przyszłości chce stać się (nomen omen) sklepem przyszłości.
Co mają ze sobą wspólnego sklepy Żabka i Microsoft? Jeszcze dwa dni temu można by odpowiedzieć, że zupełnie nic. Dziś już mariaż tych dwóch marek ma oznaczać powstanie na polskim rynku sklepów przyszłości.
Żabka obchodzi 20 lat na polskim rynku. Od dwóch lat sklepy sieci przechodzą także rebranding oraz zmianę w sposobie podejścia do klienta, wystroju, oferowanego asortymentu. Kolejną zmianą, o jakiej dowiedzieliśmy się z konferencji zorganizowanej z okazji jubileuszu, jest partnerstwo z firmą Microsoft, wespół z którą Żabki mają przekształcić się w prawdziwe sklepy przyszłości.
Wizja „sklepu jutra” została zaprezentowana z okazji jubileuszu 20-lecia obecności Żabki na polskim rynku. Punktem wyjścia dla niej jest diagnoza, że ze względu na wzrost tempa życia, na znaczeniu zyskują oszczędność czasu i wygoda. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Żabkę, 69 proc. dorosłych Polaków przyznaje, że to właśnie wygoda podczas dokonywania zakupów jest dla nich bardzo ważna, a 65 proc. pytanych szuka rozwiązań, które ułatwiają im życie. Klienci 5.0 są coraz bardziej świadomi i wymagający, a polem do rywalizacji między firmami będzie zapewnienie klientom najlepszego możliwego doświadczenia podczas zakupów.
W osiągnięciu tego celu ma pomóc właśnie amerykański gigant oraz rzesza jego partnerów.
Przechodząc do konkretów na pierwszy ogień idzie aplikacja mobilna, która ma stać się głównym narzędziem komunikacji z klientem. Znaleźć w niej mamy raczej standardowe w tego typu aplikacjach rozwiązania, czyli lokalizator najbliższych sklepów czy informacje o promocjach oraz proponowane na podstawie algorytmu produkty. Zmienić się mają także witryny Żabek, które staną się bardziej “inteligentne” i mają zmieniać się wraz ze zmianą pogody czy wydarzeń w najbliższej okolicy. Inteligentne mają stać się także sklepowe półki, które wespół z aplikacją mobilną zainstalowaną na naszym smartfonie poinformują nas o właściwościach produktu, który akurat wzięliśmy do ręki, czy nowych promocjach innych artykułów pasujących do tego, który zamierzamy kupić. Jeśli natomiast będziesz chciał kupić kanapkę, to specjalny wyświetlać zaproponuje ci tę, której kończy się data przydatności do spożycia – oczywiście po obniżonej cenie. A kiedy wybierzesz już wszystkie rzeczy, które chciałeś kupić, dodasz do nich kanapkę po obniżonej cenie i podejdziesz do kasy to tutaj czeka cię kolejna nowość. W pełni samoobsługowa kasa przy której położysz swoje zakupy, a inteligentna (znowu) kasa podliczy je i zaproponuje opłatę poprzez aplikację mobilną, po zeskanowaniu specjalnego kodu QR.
Brzmi fajnie, nie wiadomo jednak, kiedy będziemy mogli z takiego sklepu skorzystać. Podobno wszelkie techniczne rozwiązania, nad którymi pracowano w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy, są już gotowe. Wchodzą teraz w fazę implementacji, a całość będziemy mieli okazję podziwiać już wkrótce.
Zobacz więcej