Od wczoraj przez technologiczną i filmową część Internetu przelewa się prawdziwa fala artykułów, komentarzy, poradników i wszystkiego co związane jest z Netflixem i jegoż pojawieniem się w Polsce. Netflix nie pojawia się jednak w naszym kraju dlatego, że zostaliśmy wybrani. Pojawia się niejako przy okazji tego, że ta usługa została udostępniona kolejnym… 130 krajom na świecie.

Netflix to najpopularniejszy serwis VOD na świecie. Tutaj, za opłatą, podobnie zresztą jak i na rodzimych platformach video on demand, oglądać możemy filmy fabularne, dokumentalne, kreskówki czy seriale. Netflix dostępny jest niemal na każdym, nowoczesnym urządzeniu. Treści w nim zawarte możemy oglądać na tabletach, telefonach, komputerach oraz przy pomocy aplikacji na smart tv. Cena miesięcznego abonamentu to od 8 do 12 euro. Standardem jest pakiet za 10 euro, który umożliwia odbiór w rozdzielczości hd oraz dostęp do Netflixa na dwóch urządzeniach jednocześnie, niekoniecznie w tej samej sieci (tym samym IP). O fakcie, że póki co nie jesteśmy dla Netflixa priorytetem świadczy kilka rzeczy. Przede wszystkim brak polskojęzycznej strony internetowej, brak płatności za usługę w złotówkach (patrz wyżej) czy też bardzo mała baza filmów i seriali z polską wersją językową. Wykaz tych ostatnich możecie podejrzeć na poniższej grafice.

Netflix w Polsce
Netflix w Polsce

Z pewnością, jak na taki szum jaki wytworzył się w sieci po uruchomieniu usługi w Polsce, obecna oferta nie powala, ale jak wspomniałem wcześniej nie jest to premiera Netflixa w Polsce, a premiera Netflixa w 130 krajach świata, a więc z pewnością na więcej i lepiej będziemy musieli jeszcze poczekać. Płacz nad Netflixem potęguje także brak w tej usłudze jednego z najpopularniejszych seriali, czyli House of Cards. To z kolei jest związane z licencjami. Obecnie prawo do wyświetlania HoC na terenie naszego kraju ma platforma nc+. Osobiście do Netflixa zarejestrowałem się z poziomu aplikacji na Samsung Smart TV, która pojawiła się kilka godzin po ogłoszeniu dostępności usługi w Polsce i działa bardzo dobrze. Warto jednak zaznaczyć, że do rejestracji niezbędna jest karta kredytowa lub płatnicza. Pierwszy miesiąc testowy jest za darmo, warto jednak pamiętać, aby w przypadku, kiedy nie chcemy kontynuować subskrypcji po okresie próbnym zrezygnować z niej na stronie Netflixa. W przeciwnym razie nasza karta zostanie obciążona płatnością na kolejny miesiąc z domyślnym abonamentem 10 euro.