Akcje Ubera notowały najniższy poziom w historii na początku pandemii, w marcu 2020 roku. Dziś notują najwyższe kursy w historii.
Okres pandemii okazał się dla Ubera szansą. Izolacja, która opanowała świat i zamknęła wiele biznesów wydawała się być zabójcza również dla Ubera, który opeirał się głównie na usługach taksówkarskich. Ale amerykańska spółka w obliczu zamknięcia biznesu gastronomicznego szybko przekształciła się w usługi dostaw jedzenia i z najniższego notowania giełdowego z marca 2020 roku doszła do najwyższych wyników na giełdzie 2 lutego 2021 roku. Teraz Uber idzie o krok dalej. Spółka właśnie ogłosiła porzejęcie Drizly, czyli startupu, który swój biznesplan opiera na dostawach alkoholu.
Założone w 2012 roku Drizly działa na tej samej zasadzie co wiele aplikacji do zamawiania jedzenia. Z tą różnicą, że tutaj, poprzez aplikację, zamawia się alkohol od lokalnych dostawców, a kierowcy dostarczają go prosto do domu. Aktualnie Drizly działa w ponad 1400 miastach na tereni Stanów Zjednoczonych. Transakcja dotycząca przejęcia powinna zostać sfinalizowana w pierwszej połowie 2021 roku. Na razie Uber zapowiada, że Drizly pozostanie osobną aplikacją, ale usługi zostaną wdrożone również do Uber Eats.
Zobacz więcej