Realme GT Neo 3 nie jest tani, ale to smartfon, który zapewnia najszybsze ładowanie baterii na rynku. Producent zapewnia, że 50 procent naładowania 150 watowa ładowarka osiąga w ciągu 5 minut.

Od kilkunastu dni mamy przyjemność nosić ze sobą najnowsze dziecko realme, czyli GT Neo 3. Smartfon jest szybki, smukły, użytkuje się go z przyjemnością, ale prawdziwe cuda dzieją się dopiero po podłączeniu go do ładowarki. Producent zapewnia, że 50 procent naładowania baterii osiągnąć można w 5 minut. My możemy potwierdzić, że jest naprawdę szybko, a to zdecydowanie robi różnicę.

Smartfon realme GT Neo 3 wyposażony jest w ekran AMOLED full HD plus o przekątnej 6,7 cala (1080×2412 pix, 394 ppi) i częstotliwości odświeżania 120 Hz. Tutaj jest naprawdę dobrze. Otoczony jest również bardzo wąskimi ramkami i zajmuje ponad 94 procent powierzchni urządzenia, wobec czego wygląda naprawdę elegancko i nowocześnie. Niestety na środku wciąż mamy do czynienia z okrągłym wycięciem na przednią kamerę o rozdzielczości 16 MPix. Trzecia generacja GT wyposażona jest również w 8-rdzeniowy procesor MediaTek Dimensity 8100 (technologia 5 nm) i 8 lub 12 GB pamięci RAM w zależności od wersji oraz 256 GB pamięci wewnętrznej. Z tyłu znajdziemy z kolei matrycę Sony o rozdzielczości 50 MPix, a także aparaty ultraszerokokątny i makro o rozdzielczości odpowiednio 8 i 2 MPix.

Jednak to, co zdecydowanie wyróżnia ten smartfon wśród innych, to bateria. Ta ma pojemność 4500 mAh i dysponuje ładowaniem aż 150 W, wobec czego, jak podaje producent, ładuje się w 5 minut do pojemności aż 50 procent, co powoduje, że już nigdy nie powinna się wam przydarzyć wyładowana bateria – jeśli tylko będziecie mieć dostęp do ładowarki – ta jest w zestawie i jest dość pokaźnych rozmiarów. Realme GT Neo 3 dostępny będzie również w wersji z ładowarką 80 W, wtedy pojemność baterii wynosi 5000 mAh.

Smartfon dysponuje również łącznością 5G, WiFi 6, modułem NFC i slotem na dwie karty SiM, z czego z przyjemnością, w trakcie testów, korzystaliśmy. Nowa słuchawka realme działa pod kontrolą Androida w wersji 12 z interfejsem realme UI 3.0.

Smartfon w trakcie wszystkich testów nie sprawiał żadnych problemów, ani razu nie zdarzyło się, żeby się zawiesił, działał płynnie i bez jakichkolwiek przycinek. Rozmowy były wyraźne i głośne, czasem nawet zbyt głośne, co wymuszało redukcję głośności słuchawki, aby całe otoczenie wokół nie wiedziało o czym akurat rozmawiamy. Smartfon doskonale sprawdzał się również podczas gier, choć nie katowaliśmy go jakimiś nadzwyczaj wymagającymi tytułami. Tutaj także nigdy nie zawiódł, nawet kiedy użytkowany był w najcieplejsze do tej pory, czerwcowe dni. Telefon jest również wyposażony w czytnik linii papilarnych – z czego korzystaliśmy – i rozpoznawanie twarzy – z czego nie korzystaliśmy. Czytnik, umieszczony na ekranie, działa rewelacyjnie, szybko i nie zdarzyło się, aby w trakcie użytkowania zawiódł, czy trzeba było spróbować odblokować urządzenie ponownie – miła odmiana w porównaniu do używanego obecnie prywatnie jednego z modelów Xiaomi – pozdrawiamy.

Smartfon, jak na nasze potrzeby, robi również całkiem niezłe zdjęcia, ale trzeba przyznać, że nigdy specjalnie nie byliśmy fotografofilami, którzy zwracają uwagę na każdy szczegół i rozpływają się nad parametrami aparatów oraz jakością zdjęć zrobionych przy każdym możliwym oświetleniu.

Realme GT Neo 3 swoją polską premierę ma dziś, 8 czerwca i również dziś poznaliśmy jego polskie ceny.

Jeśli na koniec trzeba by było do czegoś się przyczepić to osobiście razi nas plastikowa ramka urządzenia (fajnie byłoby mieć tutaj aluminium) i plecki z, wysokiej jakości, ale jednak tworzywa. Są one dość oryginalne (mieliśmy biały model z dwoma czarnymi pasami) i mimo wszystko cieszą oko.

{loadmoduleid 1123}