Zaplanowany na dziś start misji Artemis 1, która jest pierwszym krokiem w kierunku ponownej wizyty Człowieka na Księżycu, wystartowała.
O godzinie 7:48 czasu polskiego wystartowała z powodzeniem misja Artemis 1, która jest częścią misji Artemis, która z kolei ma zakończyć się w 2025 roku ponownym lądowaniem Ludzi na Ksieżycu.
Statek Orion będzie teraz podróżował przez 25 dni. Znajdzie się 100 km od Księżyca, okrąży srebrny glob, a następnie wróci na Ziemię. Wejście na orbitę okołoksiężyciową planowane jest na 25 listopada. Tam Orion spędzi kolejne siedem dni. Pierwszego dnia grudnia zaplanowane jest opuszczenie orbity, a pięć dni później powrót na Ziemię. W trakcie misji Orion ma pozostawić w przestrzeni kosmicznej również 10 satelitów, które pozwolą na badanie Księżyca oraz innych ciał niebieskich położonych blisko naszej planety.
We are going.
For the first time, the @NASA_SLS rocket and @NASA_Orion fly together. #Artemis I begins a new chapter in human lunar exploration. pic.twitter.com/vmC64Qgft9
— NASA (@NASA) November 16, 2022
To czwarta, i tym razem udana próba, startu misji Artemis 1. Pierwsza próba startu rakiety SLS w ramach pierwszego etapu misji Artemis odbyła się 29 sierpnia. Doszło wtedy do problemu w jednym z czterech silników i start został przełożony. Drugie podejście miało odbyć się 3 września, ale i w tym dniu pojawił się problem – wyciek paliwa – który uniemożliwił start. Trzeci start zaplanowano na 27 września, ale zbliżający się huragan Ian pokrzyżował także te plany, a NASA nie chciała ryzykować kolejnej daty w październiku.
NASA zmieniła w ostatnim czasie wiele terminów dotyczących misji Artemis, w tym ten kluczowy, czyli termin swojego kolejnego lądowania na Księżycu. Ten zmienił się z 2024 na 2025 rok. To przesunięcie zaledwie o rok, ale ma dać Amerykańskiej Agencji Kosmicznej dodatkowy czas, który straciła na obsługę sporu sądowego z Jeffem Bezosem oraz firmą Dynetics, które zaskarżyły udział w całym przedsięwzięciu firmy SpaceX Elona Muska i całkowite wykluczenie innych oferentów.
Amerykanie ogłosili chęć powrotu na Księżyc jeszcze za czasów administracji prezydenta Donalda Trumpa, w marcu 2019 roku, i wtedy rozpoczęto również zabezpieczanie środków w budżecie na ten cel – jak się dzisiaj mówi sa to jednak środki zbyt małe, aby go osiągnąć w tak krótkim czasie. Ponowna wizyta amerykańskich kosmonautów na Księżycu odbędzie się w ramach misji, która otrzymała nazwę Artemida (Artemis). Jest to nawiązanie do mitologii greckiej w której Artemida piastowała rolę bogini srebrnego globu.
Amerykanie chcą wysłać kolejnych ludzi na Księżyc w skomplikowanym systemie statków kosmicznych nazwanych Space Launch System, nad którymi agencja pracuje już od dekady. W pobliże samego naturalnego satelity Ziemi astronauci mają z kolei dostać się w kapsule Orion, a lądowanie na jego powierzchni ma zapewnić im skonstruowany przez SpaceX Starship, na który firma Elona Muska otrzymała dotację w wysokości 2,9 miliarda dolarów.
Kolejna misja, Artemis II, ma być bliźniaczo podobna, ale wewnątrz Oriona mają tym razem znaleźć się już ludzie. Artemis II ma rozpocząć się nie prędzej jak w maju 2024 roku.
{loadmoduleid 1123}
Zobacz więcej