Znany z Breaking Bad aktor odpowiada na żądania fanów, dotyczące jego wejścia do tworzonego DC Universe.
Zdaniem wielu fanów Bryan Cranston byłby idealnym kandydatem do stworzenia postaci Lexa Luthora, jednego z największych wróg Supermana w komiksach, a także w nowym filmie. O tym, że w Superman: Legacy zobaczymy, między innymi, Luthora mówił już James Gunn, który jest zarówno scenarzystą, jak i reżyserem nowego obrazu o przygodach Człowieka ze stali. Odkąd o tym wiadomo część fanów postulowała włączenie gwiazdy serialu Breaking Bad do nowego uniwersum DC. Sam Cranston jednak sceptycznie podchodzi do tego pomysłu.
To pójście na skróty, bo niby dlaczego ja? Tylko dlatego, że miałem łysą głowę mówią, o, byłby Lexem Luthorem! Dajcie spokój, powiedział Cranston w podcaście Happy, Sad, Confused.
Bryan Cranston says those Lex Luthor and James Gordon rumors over the years were just that. @92ndStreetY
Watch the full #happysadconfused here! https://t.co/YWMv1fARwN pic.twitter.com/srIitrDZcl
— Josh Horowitz (@joshuahorowitz) June 25, 2023
Bryan Cranston ma już krótkie doświadczenie z postaciami komiksowymi. Był głosem Jima Gordona w animacji Batman: Year One z 2011 roku. Na razie jednak aktor skupia się na projekcie Malcolm in the Middle, który ma być filmowym, lub serialowym, powrotem do dość poularnego w latach 2000-2006 serialu, w Polsce znanego jako Zwiarowany świat Malcolma. Aktor zamierza również zrobić sobie przerwę od aktorstwa po swoich 70. urodzinach. te jednak będą dopiero w 2026 roku.
Tymczasem do roli Luthora w Superman: Legacy przymierzany jest Nicholas Joult, choć inne źródła mówią, że może on być również brany pod uwagę do roli głównej i tytułowej. Dotychczas w filmowych adaptacjach przygód Supermana role Luthora przypadały Gene’owi Hackmanowi, Kevinowi Spacey i Jesse Eisenbergowi. W serialach i filamch animowanych wcielała się w tę postac jeszcze cała plejada innych aktorów.
{loadmoduleid 1123}
Zobacz więcej